OleOpole.pl - Przemysł śląski pięknieje!

Przemysł śląski pięknieje!

Miss Estonii długo dopytywała się, jak głęboko będzie trzeba zejść pod ziemię. Odetchnęła, kiedy usłyszała, że tylko 30 metrów. Czarnoskóra Kenijka narzekała na zimno i szpilki, bo przecież trudno w nich paradować po podziemnych wyrobiskach. Ale nikt nawet nie oczekiwał, że założy coś tak niekobiecego, jak gumiaki czy górniczy kombinezon. Finalistki konkursu Miss Intercontinental rozjaśniły w środę górnicze wyrobiska.

- Śliczne dziewczyny, ale do górnictwa to by się nie nadały. Za chude - zawyrokowali po krótkich oględzinach pracownicy podziemnej części skansenu górniczego "Królowa Luiza", kiedy 63 najpiękniejsze kobiety świata stanęły przed wejściem do zabrzańskiej sztolni.

Ale pod ziemią dziewczyny zeszły w całkiem innym celu. Robiły to co umieją najlepiej, czyli oszałamiającą urodą dodawały uroku ponurym korytarzom. A praca nie była łatwa. Podziemia nie ułatwiały nieustannego poprawiania makijażu w podręcznych lusterkach, a zimno i wilgoć sprawiły, że modelki szybko zaczęły kichać. To jednak nic dla profesjonalistek, które doskonale się czuły w otoczeniu kombajnu górniczego i w podziemnej kolejce Karlik.

- To rzeczywiście nietypowa sesja fotograficzna, ale też fascynujące miejsce. Zanim człowiek nie zejdzie pod ziemię trudno sobie to wyobrazić - mówiła Milena Lutrzykowska, studentka spod Łomży, która reprezentuje Polskę. Lekkim strachem podziemia napawały Mariam Noori z Afganistanu. - Ciasne korytarze i dokoła same maszyny. Ale i tak lepiej niż w kopalni Guido, gdzie wczoraj musiałyśmy zjechać 200 metrów pod ziemię - nie kryła niepokoju Afganka. Górniczym światem była za to zafascynowana piękność z Seszeli. - My żyjemy na wyspach z pięknymi plażami, więc kopalni nie mamy - mówiła Sophia Marie.

Dziewczyny to finalistki konkursu Miss Intercontinental, którego finał odbędzie się 25 października w Domu Muzyki i Tańca. Zabrzańskie władze postawiły wykorzystać je do promocji tego, co najcenniejsze w mieście, czyli zabytków poprzemysłowych. Zdjęcia i filmy nakręcone w kopalni Guido i skansenie Królowa Luiza zostaną użyte w materiałach promocyjnych. - Chodzi o kontrast. Piękne kobiety i górnicze chodnik, które też są piękne, ale trochę inaczej - mówi Jan Szołtysek, naczelnik wydziały promocji w zabrskim magistracie.

Gazeta Wyborcza, Jacek Madeja 2008-10-22, "Kandydatki na Miss kichają pod ziemią z zimna"





Slask